Posted by Każdego roku, możemy zaobserwować coraz większy wzrost zainteresowania biżuterią w naszym kraju. Niewątpliwie jest to efekt „bogacenia” się społeczeństwa, które w efekcie może sobie pozwolić na zakup dobra luksusowego, jakim jest biżuteria.
Wartość rynku jubilerskiego
Według szacunków, aktualna wartość rynku jubilerskiego w Polsce, wynosi prawie 3 mld złotych i każdego roku rośnie o kilka, jak nie kilkanaście procent. Tak duży wzrost jest spowodowany między innymi:
- dynamicznym rozwojem polskich firm jubilerskich,
- dostosowywaniem produktów, do aktualnie obowiązujących trendów,
- redukowaniem czasu wprowadzania nowych produktów na rynek, podobnie jak jest w przypadku odzieży. Stawianie na rozwój tzw. szybkiej mody.
Polskie firmy
Według gazety „Rzeczpospolita”, jest ponad 11,5 tysiąca sklepów jubilerskich, zarejestrowanych w Polsce. Oprócz firm, które wiodą prym na rodzimym rynku, powstają nowe, które wprowadzają trochę inne spojrzenie na świat biżuterii. I o ile największa polska marka jubilerska w 2015r. mogła poszczycić się przychodem rzędu 634 mln złotych, tak mniejsi producenci nie ustępują jej kroku, notując np. 66 mln złotych przychodu.
Rozwarstwienie wśród kupujących
Z punktu widzenia rodzaju biżuterii, jaka się sprzedaje, można wyróżnić trzy typy konsumentów, a mianowicie:
- osoby młode, które tak naprawdę poprzez biżuterie chcą wyrazić siebie i swój styl,
- tzw. konsumenci rynków wschodzących, czyli takie osoby, które kupują produkty konkretnych marek, bo takowe kojarzą im się z luksusem, z wyższym poziomem życia i zaufaniem,
- nowobogaccy, którzy noszą markową biżuterię, by podkreślić swój status społeczny oraz się dowartościować.
Co ciekawe, największy wzrost sprzedaży odnotowano wśród biżuterii bardzo drogiej i tej bardzo taniej. Biżuteria ze średniej półki cenowej, nie sprzedaje się tak dobrze, co potwierdza tylko wyżej wyróżnione typy konsumentów.
Dystrybucja przez spółki
Prowadząc małą firmę jubilerską oraz zajmując się tworzeniem biżuterii, warto spróbować dystrybucji swoich produktów przez większe spółki. Nic nie robi tak dobrej reklamy i tak dobrego marketingu jak znana marka. Taką opcję dla mniejszych firm, wprowadzają spółki Cadenzza czy Swarovski.
Inwestuj w … złoto
Od parunastu lat, niekwestionowanym królem inwestycji jest złoto. Metal ten jest najchętniej kupowany, pokonując nawet tak ostatnio popularne diamenty. Chcąc jednak wybrać diamenty, warto zwrócić uwagę na 4C czyli z języka angielskiego carat, colour, clarity i cut czyli masę, kolor, czystość i szlif. Czy warto więc zainwestować w biżuterię? Zdecydowanie tak, gdyż wartość kruszcu i kamieni wciąż rośnie.
Jubilerski rok ma 15 miesięcy
Ciekawa teza? Nawet bardzo! Musisz wiedzieć, że zyski w grudniu są ponad trzykrotnie większe, niż w każdym innym miesiącu w roku, a to daje dodatkowe 3 miesiące w kalendarzu jubilerskim. Jest to potwierdzenie wciąż niesłabnącego zainteresowania biżuterią, jako prezentem pod choinkę. A może też na mikołajki? Całkiem możliwe, gdyż pierwszy szturm na branże jubilerską, ma właśnie miejsce początkiem grudnia.
Dobrze sprzedaje się luksus
To wiadomo nie od dziś. Marka i cena działają na wyobraźnię, a myśl, że są to dobra luksusowe, zarezerwowane dla bogatych elit, sprawia, że ludzie są w stanie zapłacić za to bardzo duże pieniądze. Jak wynika z raportu KPMG, rynek biżuterii luksusowej jest zdominowany przez kobiety, z wartością równą 78% wartości sprzedaży. W kwestii zegarków jest na odwrót, gdyż 80% produktów dostępnych na rynku, to produkty dla mężczyzn.
Świat mody
Biżuteria nie tylko zdobi nasze uszy, szyję i dłoń podczas oficjalnych imprez. Jest też wyrazem naszej osobowości, podkreślając indywidualny styl. Można zatem powiedzieć, że biżuteria stała się częścią świata mody. Nic więc dziwnego, że coraz więcej kobiet, dobiera biżuteryjne dodatki do codziennych stylizacji, a nie tylko od wielkiego święta.
Biorąc pod uwagę tempo rozwoju rynku jubilerskiego w Polsce, warto podkreślić, że nasz rynek jest zdominowany przez polskie, rodzinne firmy.
- Rynek dóbr luksusowych w Polsce, KPMG, 2018.
Super artykuł. Bedę tutaj częściej zaglądać 🙂